piątek, 13 maja 2016

POWIESIĆ TARGOWICZAN!


Najlepiej w okolicy pałacu im. Stalina zwanego Pałacem „Kultury i Nauki” w Warszawie. To znakomite eksponowane i widoczne miejsce z dostateczną ilością drzew pamiętających mordercę i bandytę, którego za życia zwano także „ojcem narodów”. Trzeba być degeneratem moralnym albo świrem opętanym karierowiczostwem, aby na państwo i naród nasłać unijnych lewaków-komuchów, pedziów i lesby, szowinistów i rasistów, lokai koncernów – wielkiego kapitału, oraz innych dewiantów, którym obcy jest humanitaryzm i etyka cywilizacji łacińskiej, na której powstała Europa. Petru, Schetyna, ich mentor Michnik i cała otoczka zatroskanych utratą przywilejów, oraz obcych mentalnie i kulturowo polskiej tradycji i kulturze w ogóle polskości, szumowin zwarła szeregi. Doniosła na Polskę w formie perfidnych kłamstw, aby jej zaszkodzić, zniszczyć i powalić. Zrobić „potop”, z którego to właśnie, jak targowiczanie, mieliby ją podnieść. Oczywiście odzyskując przywileje (złotą wolność), koryta (ok. 10 tys. intratnych stanowisk) i dalej stać u klamek, jako lokaje Niemiec i ponadmiędzynarodowych mocodawców traktujących Polskę jak kolonię. Tyle, że targowiczanie sprzed ponad 200 lat zostali rozpędzeni nie przez polskich patriotów, którzy byli zbyt słabi, tylko przez carycę – imperatorkę Rosji – Katarzynę, upośledzoną na umyśle seksmaniaczkę, która nawet koniowi nie odmówiła! To dawanie tyłka, jej i targowiczan wzorem, to już tradycja dopracowana do perfekcji w czasach zbrodniczego PRL-u, którego śmietanka bez ograniczeń wlała się do życia publicznego III RP. Dlatego mając ograniczone zaufanie do rządzącego PiS gratuluję premier Szydło „brukselskiej” postawy. Może to być początek koalicji państw naszego regionu z Polską na czele, co pozwoli zatrzymać zalewanie Europy przez islamską dzicz, ale i odwracać zlewaciałe trendy myślowe i ideologiczne, które zalały większość państw „zgniłego Zachodu”.

Leszek Bubel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz